Co to jest moksoterapia?

W akupunkturze weterynaryjnej poza tradycyjnym nakłuwaniem igłami stosuje się również dodatkowe techniki wzmacniające efekt terapeutyczny. Jedną z nich jest moksoterapia (moksibustja) – ogrzewanie punktów akupunkturowych przy pomocy tlącego się stożka lub cygara z ziół (najczęściej suszonej bylicy/moksy). Ciepło i substancje aromatyczne uwalniane podczas moksoterapii stymulują punkty i poprawiają krążenie lokalne], co bywa szczególnie pomocne przy schorzeniach wynikających z “zimna” (wg TCM) lub przewlekłych problemach stawowych.

Co to jest elektroakupunktura?

Inną techniką akupunkturową jest elektroakupunktura, czyli przykładanie do igieł słabego impulsu elektrycznego. Dzięki stymulacji prądem o niskim natężeniu uzyskuje się silniejsze pobudzenie nerwów w punkcie akupunkturowym, co może potęgować efekt przeciwbólowy i przeciwzapalny. Elektroakupunkturę stosuje się np. przy porażeniach nerwów czy w rehabilitacji po zabiegach ortopedycznych, aby dodatkowo pobudzić mięśnie i nerwy do regeneracji. Oprócz tego w ramach akupunktury można wykorzystywać także akupresurę (ucisk punktów zamiast igieł), laseropunkturę (stymulacja punktów laserem

Jak przygotować zwierzę do akupunktury?

Dobrą wiadomością dla opiekunów jest fakt, że akupunktura nie wymaga skomplikowanych przygotowań. Przede wszystkim zaleca się, aby w dniu wizyty zwierzak był: spokojny, lekko głodny i zrelaksowany. Poniżej kilka praktycznych wskazówek: Unikaj obfitych posiłków przed wizytą: najlepiej, aby pupil nie jadł dużego posiłku na 2–3 godziny przed zabiegiem. Można pominąć połowę standardowego śniadania lub podać tylko lekką przekąskę. Lekki głód sprawi, że zwierzak chętniej przyjmie smakołyki podczas sesji, co pomoże odwrócić jego uwagę i utrzymać go w bezruchu.

Zadbaj o komfort i spokój: przed wizytą pozwól zwierzęciu załatwić potrzeby fizjologiczne i zapewnij mu odrobinę ruchu, żeby rozładowało energię. W drodze do gabinetu staraj się utrzymać spokojną atmosferę – mów do pupila łagodnym tonem, możesz puścić cichą relaksującą muzykę w samochodzie. Twój własny spokój jest kluczowy, ponieważ zwierzę wyczuwa emocje opiekuna. Jeśli będziesz spokojny i pozytywnie nastawiony, udzieli się to także Twojemu podopiecznemu.

Weź ulubiony kocyk lub zabawkę: znajomy zapach i przedmiot kojarzony z bezpieczeństwem pomogą zwierzakowi poczuć się pewniej w nowym miejscu. Możesz przynieść jego ulubiony kocyk, pluszak czy smycz – podczas zabiegu pupil będzie mógł na nim leżeć lub mieć go w pobliżu dla otuchy. W gabinecie – pozytywne wzmocnienie: w trakcie sesji akupunktury możesz być obecny przy swoim zwierzęciu. Chwal je spokojnym głosem, głaszcz (jeśli to je uspokaja) i podawaj drobne smakołyki za dobre zachowanie. Dzięki temu zwierzak skojarzy zabieg z czymś przyjemnym. Wiele lecznic praktykuje tzw. fear-free – czyli bezstresowe wizyty – gdzie podczas akupunktury pies czy kot dostaje smakowite kąski (np. masło orzechowe, pastę, ulubione chrupki). To odwraca jego uwagę od igieł i sprawia, że doświadczenie jest bardziej pozytywne.

Unikaj stresujących bodźców: postaraj się nie robić tuż przed wizytą rzeczy, które wyprowadzają zwierzaka z równowagi. Np. nie kąp pupila bezpośrednio przed wyjazdem (mokre futro i nowe zapachy mogą zwiększać dyskomfort). Jeśli zwierzę panicznie boi się gabinetów weterynaryjnych, zapytaj lekarza o możliwość podania łagodnego środka uspokajającego przed przyjazdem – jednak zwykle przy odpowiednim podejściu większość zwierząt dobrze toleruje akupunkturę.

Podczas pierwszej wizyty terapeuta przeprowadzi z Tobą dokładny wywiad i badanie kliniczne zwierzęcia. Ustalony zostanie plan terapii – często na początek zaleca się serię ok. 4–6 zabiegów w odstępach tygodnia, a następnie rzadsze sesje podtrzymujące (np. raz w miesiącu). Sam zabieg trwa zwykle od kilku do kilkudziesięciu minut w zależności od liczby punktów i reakcji pacjenta. Zwierzęta zazwyczaj znoszą nakłucia bardzo dobrze – igły są cieniutkie, a wkłucie jest niemal bezbolesne (mniejsze niż użądlenie komara). Niektóre psy i koty na początku mogą być nieco zdziwione lub zaniepokojone nowym bodźcem, ale po chwili często uspokajają się i relaksują, a nawet drzemią podczas zabiegu. Po sesji Twój pupil może być senny i wyciszony albo wręcz przeciwnie – pełen energii; każda reakcja jest indywidualna. Ważne, by po zabiegu dać mu dostęp do świeżej wody i możliwość odpoczynku. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu i spokojnemu przebiegowi wizyty akupunktura stanie się dla Twojego ulubieńca przyjemnym rytuałem w drodze do zdrowia.

Jakie są wskazania i przeciwskazania do akupunktury?

Akupunktura u zwierząt jest terapią wspomagającą leczenie wielu schorzeń, zwłaszcza przewlekłych i trudnych do standardowego wyleczenia. Najczęściej zaleca się ją w następujących przypadkach: Przewlekły ból i problemy ortopedyczne: choroba zwyrodnieniowa stawów (artroza), dysplazja stawów biodrowych, spondyloza, przewlekłe bóle kręgosłupa czy urazy ortopedyczne skutkujące bólem i ograniczeniem ruchomości. Akupunktura poprzez uwalnianie endorfin pomaga zmniejszyć ból i poprawić mobilność zwierzęcia, dzięki czemu często jest stosowana u psów seniorów z zapaleniem stawów lub dysplazją.

Zaburzenia neurologiczne: wspomagająco przy porażeniach i niedowładach (np. zespoły korzeniowe, dyskopatie), w rekonwalescencji po urazach lub operacjach neurologicznych, a także przy padaczce i innych zaburzeniach napadowych. Stymulacja punktów nerwowych poprawia przewodnictwo oraz ukrwienie tkanki nerwowej, co może przyspieszać regenerację układu nerwowego.

Choroby wewnętrzne i zaburzenia funkcji narządów: przewlekłe problemy trawienne (nawracające biegunki, wymioty, zaparcia), choroby układu moczowego (np. nawracające zapalenia pęcherza), zaburzenia hormonalne i metaboliczne (np. wspomaganie w zespole Cushinga czy chorobach wątroby) – akupunktura pomaga przywrócić homeostazę organizmu, równoważąc pracę narządów. U kotów z astmą oskrzelową również odnotowano poprawę po terapii akupunkturą. Stany zapalne i alergie skóry: przewlekłe zapalenia uszu, atopowe zapalenie skóry, alergie pokarmowe czy tzw. “hot spoty” (np. wygryzane zmiany typu lick granuloma u psów) mogą być łagodzone za pomocą akupunktury. Działa ona immunomodulująco i przeciwświądowo, zmniejsza stan zapalny oraz wspiera naturalne mechanizmy obronne organizmu.

Problemy behawioralne, lęki i stres: akupunktura ma udokumentowane działanie wyciszające – uspokaja układ nerwowy zwierzęcia poprzez regulację poziomu neuroprzekaźników (np. serotoniny, kortyzolu). Z tego powodu bywa stosowana jako terapia wspomagająca u zwierząt nadpobudliwych, z lękiem separacyjnym, fobiami (np. lęk przed fajerwerkami) czy ogólną nerwowością. Właściciele często obserwują, że ich podopieczni są bardziej zrelaksowani i mniej lękliwi po serii zabiegów.

Rehabilitacja i regeneracja: akupunktura znakomicie uzupełnia fizjoterapię zwierząt. Stosuje się ją u pacjentów po zabiegach chirurgicznych (ortopedycznych, onkologicznych) w celu przyspieszenia gojenia, zmniejszenia bólu pooperacyjnego i zwiększenia efektywności ćwiczeń rehabilitacyjnych. Pomaga także w rekonwalescencji po ciężkich chorobach, poprawiając apetyt, poziom energii i ogólne samopoczucie zwierzęcia. Dzięki holistycznemu działaniu, akupunktura wspiera starsze zwierzęta (seniorów) cierpiące na związane z wiekiem dolegliwości (jak np. przewlekły ból, osłabienie narządów czy demencja), poprawiając jakość ich życia.

Należy podkreślić, że akupunktura nie zastępuje konwencjonalnego leczenia, ale stanowi jego uzupełnienie. Zawsze przed podjęciem terapii akupunkturą konieczna jest konsultacja z lekarzem weterynarii, aby ocenić stan zdrowia zwierzęcia, postawić właściwą diagnozę i wykluczyć przeciwwskazania. Do przeciwwskazań należą m.in. ciężkie zaburzenia krzepnięcia (ryzyko krwawień), poważne infekcje skóry w miejscach planowanych nakłuć czy wyniszczenie organizmu. Prawidłowo zakwalifikowany pacjent może bardzo skorzystać na akupunkturze, zwłaszcza gdy boryka się z bólem przewlekłym lub chorobą, w której leczeniu medycyna klasyczna ma ograniczone możliwości.

Jak działa akupunktura?

Akupunktura polega na wprowadzaniu bardzo cienkich igieł w ściśle określone punkty na ciele. W tradycyjnej medycynie chińskiej punkty te leżą na liniach zwanych meridianami, czyli kanałach energetycznych, którymi przepływa energia życia Qi. Według filozofii wschodniej nakłuwanie odpowiednich punktów przywraca swobodny przepływ energii i równowagę Yin-Yang w organizmie, co uruchamia proces samoleczenia.

Z punktu widzenia współczesnej nauki wiadomo, że punkty akupunkturowe często pokrywają się z obszarami bogatymi w nerwy i naczynia krwionośne, takimi jak sploty nerwowe czy tzw. strefy Heada powiązane z narządami wewnętrznymi. Nakłucie igłą stymuluje zakończenia nerwowe i wywołuje reakcję układu nerwowego – organizm uwalnia własne substancje przeciwbólowe (endorfiny, enkefaliny) oraz neuroprzekaźniki, które blokują odczuwanie bólu, zmniejszają stan zapalny i poprawiają ukrwienie tkanek. Dzięki temu akupunktura łagodzi ból i napięcie, przyspiesza regenerację oraz pomaga regulować zaburzenia funkcjonalne (np. trawienie, krążenie). Wiele zwierząt już w trakcie zabiegu wyraźnie się odpręża, co świadczy o jej działaniu uspokajającym – często pacjenci nawet zasypiają podczas sesji, gdy do krwiobiegu uwalniają się “hormony szczęścia” (endorfiny) zapewniające głęboki relaks.

Parę słów o akupunkturze...

Akupunktura jest starożytną metodą leczenia wywodzącą się z medycyny chińskiej, stosowaną od kilku tysięcy lat. Co ciekawe, już 2500–3000 lat temu akupunkturę wykorzystywano w leczeniu zwierząt – pierwsze zapiski pochodzą z Chin, gdzie metodą tą leczono konie na dworach cesarskich. Konie były wówczas bezcenne (używane w armii, transporcie i na dworze cesarza), więc dbano o ich zdrowie za pomocą specjalnych podręczników akupunktury (najstarszy znany to Yuan Heng Liao Ma Ji). Z czasem akupunkturę zaczęto stosować także u innych zwierząt (psów, bydła), jednak poza Azją zyskała popularność dopiero w XX wieku, najpierw w USA i Europie. W latach 70. XX w. nastąpiło ponowne wprowadzenie akupunktury weterynaryjnej na Zachodzie. Obecnie akupunktura zwierząt jest uznaną na całym świecie formą terapii uzupełniającej. Korzystają z niej zarówno zwierzęta sportowe i hodowlane, jak i nasi domowi pupile – psy i koty seniorzy, zwierzęta w trakcie rehabilitacji po chorobach czy operacjach oraz pacjenci z problemami neurologicznymi, ortopedycznymi czy behawioralnymi.

Stawiam na Łapy – Centrum Rehabilitacji Zwierząt w Szczecinie. Pomagamy psom i kotom odzyskać sprawność, komfort ruchu i radość życia dzięki indywidualnie dobranej fizjoterapii, akupunkturze i zoodietetyce.Z troską, wiedzą i empatią wspieramy opiekunów w drodze do zdrowia ich pupili.

Firma

Info

Stawiam na Łapy Dominika Bobowska 

NIP: 8513339392

+48 505 221 245

ul. Cedyńska 2-4/3
71-667  Szczecin